Mistrz kolarstwa górskiego z Gminy Dywity
Pochodzący z Gminy Dywity Grzegorz Maleszka, jeżdżący w barwach ekipy 7R ROWMIX TEAM w ciągu dwóch weekendów zdobył dwa medale imprez mistrzowskich w MTB.
Mistrzostwa Polski, które rozgrywano w Białce Tatrzańskiej w dniach 2-4 czerwca 2023. Grzegorz Maleszka zdobyła tam tytuł Mistrza Polski w klasie MASTERS II. Nie było to jego ostatnie słowo, gdyż 11 czerwca 2023 na Mistrzostwach Europy w Maratonie we Francji zdobył brązowy medal.
Oto komentarz Grzegorza po starcie w MP:
Runda liczyła 4km a do przejechania miałem 4 pełne okrążenia.
Trasę można byłoby podzielić na dwa etapy, pierwszy to podjazdy z dwoma sekcjami krótkich zjazdów oraz część drugą gdzie po osiągnięciu najwyższego punktu trasy następował zjazd po technicznych, sztucznie wykonanych przeszkodach typu rockgarden oraz dwa dropy.
W związku z tym, że miałem mało punktów w klasyfikacji generalnej Pucharu Polski na starcie ustawiony byłem w połowie stawki.
Po starcie najważniejsze było, aby szybko znaleźć się z przodu by czołówka nie uciekła zbyt daleko. Na pierwszym stromym podjeździe, powoli przebijałem się do przodu gdzie u podnóża podjazdu byłem już w pierwszej piątce natomiast na szczycie przebiłem się i wpadam drugi za rywalem na ciasne single ze stratą około 8 sekund.
Po kolejnych podjazdach i sekcjach technicznych nadal zajmowałem drugą lokatę ze stratą momentami dochodzącą do 15-20 sekund.
Z tylu sytuacja podobna z taką samą stratą podążał trzeci zawodnik.
Po pierwszym okrążeniu na linii start/meta do prowadzącego zawodnika tracę 17 sekund natomiast za mną zawodnik traci tyle samo około 16 sekund.
Druga runda podobna do pierwszej do prowadzącego zawodnika tracę również 17 sekund za mną goniący zawodnik traci do mnie już 20 sekund.
Na trzeciej rundzie decyduję się mocniej nacisnąć na pedały i zaatakować pierwszą lokatę. Rundę jadę perfekcyjnie, jeśli chodzi o techniczne pokonywanie trasy i widzę, że powoli, ale niweluję dystans do pierwszego zawodnika. Co mnie jeszcze bardziej motywuje do mocniejszej jazdy i u podnóża ostatniego trawiastego podjazdu doganiam i wyprzedzam go.
Na kolejnym punkcie pomiarowym na trzecim okrążeniu (pozostaje do pokonania ostatnie okrążenie) jadę z przewagą do drugiego zawodnika 42 sekundy.
Dla mnie sytuacja jest o tyle komfortowa, że staram się skupić na jeździe, ale z zachowaniem sił na ewentualną końcówkę, aby móc odeprzeć atak. Wiec po pokonaniu podjazdów nie staram się już ryzykować i za wszelką cenę uciekać na technicznych sekcjach trasy.
Wpadam na metę, jako pierwszy zawodnik nie kryjąc wzruszania i radości gdyż po raz pierwszy wygrywam i zdobywam koszulkę mistrza polski w kolarstwie górskim w konkurencji Cross Country.
Nasza redakcja gratuluje sukcesu. Z całą pewnością będziemy śledzić sukcesy Grzegorza i jego syna Mateusza, który równiez uprawia kolarstwo górskie.
