Blisko 640 km na rowerze, czyli Pierścień Tysiąca Jezior

Ultramaraton Pierścień Tysiąca Jezior kolejny raz zawitał do Lidzbarka Warmińskiego. Nie był to zwykły wyścig kolarski, gdyż jego długość była niezwykła.

Uczestnicy wyścigu mieli możliwość wyboru dwóch tras o długości 285 km i blisko 640 km. To co dla zwykłego człowieka wydaje się niemożliwe, dla ultramaratończyka jest w zasięgu ręki. 

Ludzie z żelaza – to określenie najlepiej pasuje do każdego, kto podejmuje się pokonywać takie dystanse. Najdłuższy z nich, czyli liczący niemal 640 km wygrał Paweł Pieczka. Pokonał go w czasie 19 h 55 min. Jak zaznacza sam zwycięzca, podczas całego wyścigu na przerwy poświęcił około 32 minuty. Relację Pawła z zawodów możesz przeczytać tutaj.

Czytaj także >>> "Wjechała rowerem na Mount Everest"

Pierścień Tysiąca Jezior
Punkt kontrolny w Lidzbarku Warmińskim

Mały Pierścień Tysiąca Jezior wygrał Kosma Szostak, który dystans 285 km pokonał w oszałamiające 8 h 25 min, ustanawiając tym samym nowy rekord trasy!

Partnerem wyścigu jak co roku była Gmina Miejska Lidzbark Warmiński. W przygotowaniu punktu kontrolnego pomogli pracownicy OSiR Lidzbark Warmiński oraz członkowie Stowarzyszenia Rowerowy Lidzbark. 

Spodobał Ci się ten artykuł?

Wesprzyj działania Fundacji Lepsza będącej właścicielem Portalu Odkryj Serce Warmii!